czwartek, 10 stycznia 2013

Chapter twenty nine .

                               For you always .. 

                                                                         Oczami Harrego .

Obudziłem się dość wcześnie , przetarłem zaropiałe poranną rosą oczy i kogo tam ujrzałem ? Tych czterech durni którzy nabijali się z nas . Spojrzałem na Emily , ona jeszcze spała wtulona w mój tors . 

- Ty , to masz tupet Hazz , Nawet w szpitalu . ?! - zaśmiał się Malik .

- Zamknij dupę ! Co wy tu w ogóle robicie , ciesze się , że jesteście .. ale mogłeś zadzwonić! - krzyknąłem , właśnie kiedy Emily , przekręciła się w stronę chłopaków , otworzyła oczy i zaraz wyskoczyła z łóżka . Zaniemówiła na ich widok . 

- Sorry , nie wiedziałam , że tu będziecie .. Ja tylko , zostałam na noc do niczego nie doszło .. - tłumaczyłam się . Chłopcy się zaśmiali . 

- Daj spokój .. nie tłumacz się . - uśmiechnął się Louis . A ty Styles , ruszaj się i zacznij się ubierać . Niall dzwonił do mnie dzisiaj rano  , mówił że wynajął domek na tydzień . Szykuję , się impreza taka na grubo . - powiedział zafascynowany Zayn . - Już , zaprosiliśmy naszą ekipę . Będą wszyscy . - uśmiechnęli się . 

- Fajnie .. Pójdę się przebrać i możemy jechać . No , znaczy.. odwieźlibyście mnie do domu ? - zapytałam .

- To jedź do nas młoda . - odparł Liam . - Pojedziesz teraz do nas i potem pojedziemy do domku . - uśmiechnął się .

- Okej .. niech wam będzie .   Ruszamy ? - rzekłam zakładając buty .

- Tak , pewnie . - powiedział uśmiechnięty Harry , ubierając skarpetę . Harry spakował się do końca , pożeganał z pielęgniarką i wyszliśmy z budynku . Wsiedliśmy do mini van'a Louisa i ruszyliśmy , najpierw do mnie .  

Dojechaliśmy po pięciu minutach . Harry wszedł ze mną na gorę . Nie pewnie wszedł do mieszkania . Od razu skierowałam się do sypialni i spakowałam wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy , oraz pośpiesznie ubrałam :  http://www.polyvore.com/cgi/set?id=68490667&.locale=pl 

I przeszłam do salonu , gdzie Harry oglądał nasze wspólne zdjęcia . Uśmiechnęłam się pod nosem i ustałam koło drzwi .

- Jestem gotowa . - uśmiechnęłam się .

- No to idziemy . - odparł , otwierając drzwi i biorąc walizkę . Chłopcy czekali na nas w samochodzie . Weszłam do środka i ruszyliśmy w stronę domu chłopców . Dotarliśmy , kiedy weszłam do środka Niall siedział na kanapie całując się ze swoją nową dziewczyną . Ani trochę mi to nie przeszkadzało . 

- Cześć wam . - powiedział radośnie Liam.

- Hej .. - odpowiedzieli podchodząc do nas .  Niall przytulił mnie , i przywitał się z resztą chłopców.

Dziewczyna Niall'a , podeszła do mnie . Wydawała się być miłą dziewczyną . Nazywała się - Miley . 

Wszyscy byliśmy gotowi , jednak jeszcze mieliśmy czas . Impreza zaczynała się o dwudziestej . Usiedliśmy na wielkiej rogówce , Harry przyniósł zgrzewkę piwa . Nie pił , tylko Louis bo ktoś musi nas tam zawieść . Zaczęliśmy się szykować , tym razem pojechaliśmy tym większym van'em Louisa . Wsiedliśmy do środka , usiadłam koło Harr'ego i Zayn'a . Było , naprawdę sympatycznie i zabawnie . Dojechaliśmy do domku , był przeogromny! dwa piętra i pięć sypialni , jedna wieeelka kuchnia , salon i trzy łazienki . Taras niesamowity i wielki ogród . Każdy poszedł do swoich pokoi , ja poszłam z Harrym do jednego . Postawiłam walizkę koło szafy . 

- Znów jedno łóżko . - zaśmiał się Harry . 

- Hahaha , życie Hazz . - zaśmiałam się . Łapiąc go za rękę pociągnęłam na dół. 

Chłopcy , już przygotowywali dom do imprezy . Zayn , szykował koło baru . Kładł po kolei ; Whiskey , Jack Daniells , Martinii . Rożne , cztery zgrzewki piwa . Wyglądało to ciekawie . Wszyscy zaczęli się schodzić , same znajome twarze chłopców , z wszystkimi dobrze się dogadywałam . Rozkręcało się . Czyżby kolejny Project X ?!  

    


2 komentarze:

  1. Super !!! Next ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Hah Project X :DD Świetny jest, zapowiada się ciekawie :3 Czekam na następny :>>

    OdpowiedzUsuń