Dopóki nie zrobiło się chłodno , siedziałam z Harrym w ogrodzie . Po dłuższej chwili , poszliśmy do sypialni położyć się spać .
Poczułam , że ktoś mnie szturcha . Otworzyłam oczy , przestraszony Harry patrzył na mnie powtarzając słowa '' Wstawaj szybko , Zayn przyjechał .. ''
- Mhmh w porząd - .. Zayn przyjechał ?! Wstawaj! Ale zero paniki słyszysz ? Zero paniki! - powtarzałam , szukając czegoś w co mogę szybko się ubrać . Wiecznie optymistyczny Harry zaśmiał się .
- Kto to mówi ? łap mała . - Rzucił mi swoją błękitną koszulę . Sam ubrał tylko , siwe dresy . Zdaję mi się , że celowo nie ubrał koszulki . Chciał rywalizować z Malikiem ? Złapał mnie za rękę i zeszłam z nim na dół do salonu , gdzie stał Niall i Zayn z nową - byłą dziewczyną - Perrie Edwards , typowa śliczna blondynka z świetną figurą i cudownym głosem , do tego zarabia miliony . Ujrzawszy nas , zatrzymali się . Cisza , długa cisza . Przerwał to Nialler .
- Cześć Vivi! - podszedł do mnie i przytulił serdecznie .
Cześć Hazz . - podał mu rękę .
- Po co tu przyjechałeś ? - zapytał Harry .
- Przyjechałem po rzeczy . Nie chcę kłótni . - odrzekł . Perrie , objęła go .
- Tak na serio Zayn ? - bałam się spytać .
- Raczej tak . Przepraszam Vivien , ale ja nie chcę tego ciągnąć . - odpowiedział .
- Jak nie chcesz ?! Ciąłeś się bo dałam Ci kosza to nic ? - zapytałam z przerażeniem w głosie .
- To było chwilowe . - tłumaczył się .
Ale Perrie , jestem z nią dłużej . Kocham ją . - przytulił ją .
- Mnie też kochałeś . - zacisnęłam zęby .
- Minęło . Widzę , ale że sama nie jesteś . - uśmiechnął się do Harrego .
- Ja przynajmniej jej nie zostawię . Pokochałem ją , nie tak jak ty . Bawisz się uczuciami dziewczyn . - Liam zszedł na dół .
- Zayn bierz rzeczy i wyjdź . - powiedział Liam , patrząc w podłogę . Malik parsknął .
- Szkoda mi was . - Poszedł z blondynką na górę , zabierając twoje rzeczy . Usiedliśmy na kanapę .
- Nowych rzeczy się tu dowiaduję . - podniósł brwi Niall .
Nie przejmuj się , teraz masz Harrego .
- Wiem . - pocałowałam loczka , po czym złapałam jego dłoń . Nowa para zeszła na dół .
- Zabieram tę sukienkę . - Blondynka pokazała mi czarną małą .
Zayn Ci ją kupił , pozwolił mi ją wziąć . - uśmiechnęła się łapczywie i razem z Zaynem wyszła .
Harry westchnął i schował twarz w dłoniach . Oparłam głowę o jego ramię .
- Harry pójdziemy się przejść ?
- Jasne . - uśmiechnął się .
- Chodź się przebrać . - złapałam go za rękę i poszliśmy do sypialni . Otworzyłam szafę i wybrałam to ; klik . Harry ubrał granatowe rurki , białe conversy + biały t-shirt . Zeszliśmy na dół .
- Sorry , że tak wychodzimy . Ale chcemy pogadać . - przygryzłam wargę .
- Nie ma sprawy . I tak zaraz idę . Narazie . - uśmiechnął się i machnął ręką Niall . Wyszliśmy z mieszkania , nie mieliśmy specjalnych względów gdzie chcemy iść . Szliśmy się przewietrzyć i pogadać o tym . Harry złapał mnie za dłoń .
- Jeśli chcesz możemy zamieszkać u mnie . - uśmiechnął się Harry .
Mam duży dom .
- Mielibyśmy swój kąt . Byłoby fajnie .
- To co od jutra ?
- Zobaczymy . - uśmiechnęłam się .
Harry ?
- Tak ?
- Nie macie żadnych koncertów , wszystko okej . ?
- Tak , tak . Narazie będzie odwołane . Paul złamał nogę . - westchnął .
Ale nie wiem jak teraz będzie . - odparł .
- Oby się wszystko ułożyło . Oczywiście między wami , ja nie będę już z Zaynem . Chcę z Tobą . - przytulił się do niego .
- Daj buziaka . - Upomniał się Harry . Pocałowałam go przeciągle . Zaśmiał się .
Jesteś kochany . - powiedziałam .
- Bo ?
- Wytrzymujesz ze mną , wspierasz mnie .. A ja myślałam , że będziesz zachowywał się jak szczeniak . Bałam się tego .
- Myliłaś się . - uśmiechnął się delikatnie , spoglądając na mnie z pod okularów .
- Wiem . Teraz wiem . - przytuliliśmy się na środku ulicy .
________________________________________________________________________________
To może teraz 4 komentarzyki ~ Nexcik ? :D ♥
Imagin jest fajny :D Czekam na następny rozdział :3
OdpowiedzUsuńSuper rozdział : D
OdpowiedzUsuńdodałaś *-*
OdpowiedzUsuńrozdział jak zwykle cudowny !
nie mogę się doczekać Nexta
Dalej ! ♥
OdpowiedzUsuń