czwartek, 14 marca 2013

Chapter 6.


- Harry o tym wie ? - Mimo zdziwienia , które było widoczne na mojej twarzy , kontynuowałam rozmowę z Louis'em .
- Wie . Nie mamy przed sobą tajemnic . - uśmiechnął się . - Jest nam naprawdę dobrze , szkoda tylko , że w tym nietolerancyjnym świecie , nie mam miejsca dla gejów . - uniósł brwi . - No , ale tak już jest . - uśmiechnął się . Jego telefon zaczął wibrować .
- Wybacz . To Harry , chyba się stęsknił . - odparł , odbierając telefon z uśmiechem na ustach .
Słucham Cię loczku . - Przez niespełna 3 minuty rozmawiał ze swoją drugą połówką . Tak przeogromnie zazdrościłam im tego , że mają siebie , tak się kochają - No i przede wszystkim wspierają się .


- To jak ? Wpadasz do nas ? - zaproponował .
- Sama nie wiem ... Liam [...]
- Liam wyszedł do klubu . Znam go , wróci o 3-4 nad ranem . Równie dobrze możesz nocować u nas . poruszał brwiami .
- Jesteś dziwny . - odsunęłam się kawałek od niego . Złapaliśmy naprawdę dobry kontakt . Czułam , że Louis'owi , mogę powiedzieć o  moich problemach .

Po niedługim czasie , dotarliśmy do mieszkania chłopców . Rzeczywiście , Liam'a nie było w domu .
Uśmiechnięty od ucha do ucha Harry , siedział na kanapie z nogami na stole .
- Co się szczerzysz ? - Louis podszedł do niego , i cmoknął go w usta na powitanie .
- Przyszedłeś w kooooooońcu . - odparł uradowany .
- Nie było mnie zaledwie , pół godziny . - zaśmiał się melodyjnie , idąc w stronę kuchni .
- Wiem . Ale nie wiadomo co mogłeś robić z nią! - W zabawny sposób wskazał na mnie palcem . Uśmiechnęłam się .
- Pokłóciłaś się z Liam'em przez nas , hm ? - zaczął rozmowę . Spuściłam głowę .
- To i tak nie miało sensu .
- Ależ miało . Przepraszam Cię za to , Liam miał rację . Na za wiele sobie pozwalamy . - odparł Harry . Louis przyniósł z kuchni , 3 kubki kakaa .
- Dobra , dobra! Starczy , zmieniamy temat . - zaproponował Louis .
Harry czy ty wiesz , że jej znajomi wyśmiali mnie z tego , że wolę chłopców . Trochę nie fajnie co nie ? - zaśmiał się .
- Jak dobrze , że mamy takie opinie w dupie . Inaczej dawno byśmy się rozstali . - Harry złapał Louis'a za rękę .

Dość długo rozmawialiśmy . Harry zaproponował oglądnie filmu , najlepszy sposób na zabicie nudnej soboty. Postawiliśmy na komedie romantyczne , cała trójka je lubiła !
Jednak zdaję mi się , że film nie zbyt odpowiadał chłopcom . Kiedy tylko , odwróciłam się , żeby spojrzeć na nich robili to samo . - całowali się .
- Wszystko okej ? - Czułam się zażenowana . Oderwali się od siebie .
- Ym , tak , jak najbardziej . Film nas trochę nudzi . - odparł Louis .
- To już końcówka . Obejrzyjmy do końca , potem zajmiemy się czymś innym co ? - zaproponowałam .
Chyba , że mam iść do domu ? - zaśmiałam się .
- Żartujesz sobie . - Harry potargał moje włosy .

Film po 20 minutach zakończył się . W tym czasie zasnęłam na kanapie , w sumie - chłopcy myśleli , że śpię. Udawałam , aby wypowiedziali się czegoś na temat Liam'a .
- Powiedzmy jej .. - nalegał Louis .
- Proszę Cię ... Wiesz , że nie możemy . Obiecaliśmy Liam'owi .
- Nie rozumiesz , że żal mi jej . - Loui poprawił włosy .
- Mi też Loui . Ale niech to zostanie między nami . - przytulił go czule .

Usłyszałam gwałtowne otwieranie drzwi .
- Co ona tu robi ?! - Liam krzyknął wystraszony .
- Co to za koleś ? - powiedział ostrzej Harry .
- Mój nowy partner . - odparł z radosnym głosem .

Partner [...] Co ?! ...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~`~~
3 komentarze - next . :) ♥

4 komentarze:

  1. Liam gejem o.O Ty ja mam tego samego gifa -,- haha nie ważne. Rozdział świetny czekam na next : )

    OdpowiedzUsuń
  2. Wowww genialne

    OdpowiedzUsuń
  3. oh god dawaj nexta !
    taki zajebisty, że brak słów *o*

    OdpowiedzUsuń