- Jest okej , Curly . - zaśmiał się i oddalił się do kuchni . Otworzył lodówkę i wyjął jogurt truskawkowy . Wziął odrobinę na łyżkę i posmakował .
- Mm pycha ! - uśmiechnął się szeroko , i wziął kolejną odrobinę .
- Nie podzielisz się ? - podwinąłem wargę . Louis złapał na łyżkę jogurt i podał ją w moją stronę .
- Faktycznie dobry . - uśmiechnąłem się .
- Jest jeszcze jeden w lodówce . Ale , lepiej spytaj się Niall'a czy możesz go wciąć . - zaśmiał się .
- Teraz ja . - zdjąłem papierek i sięgnąłem po łyżkę .
- Co teraz ty . - skrzywił się Lou .
- Teraz ja Cię nakarmię . - Odparłem , i wziąłem trochę jogurtu .
- Dobrze , dawaj! - Otworzył szeroko buzię . Oh Louis , nie domyśliłeś się jeszcze , że to podstęp ?
Usmarowałem jego całą dolną wargę .
- Ej no Harry , oszukujesz ! - Chciał zetrzeć truskawkowy przysmak , ale zatrzymałem go .
- Wynagrodzę Ci to . - uśmiechnąłem się do niego łobuzerko , podszedłem trochę bliżej niego . Uśmiech nie schodził mu z twarzy . Złączyłem nasze wargi , w dość długi przeciągły pocałunek . - To był nasz pierwszy raz . Chciałem ale Lou był , jak najbardziej zadowolony .
Louis lekko rozchylił swoje wargi , wplótł dłoń w moje loki . Uśmiechnął się w czasie pocałunku . Złapałem go za rękę , już ciągnąłem go na górę kiedy [...]
- Jesteśmy! - krzyknął uradowany Niall . Zdążyliśmy odskoczyć od siebie .
- Całowaliście się ? - zapytał zawstydzony Liam , odkładając kluczyki od samochodu na półkę .
- Chciałbyś to widzieć nie ? - zaśmiałem się .
- Oszalałeś .
- Hm , możliwe . - przyznałem mu rację .
Usiedliśmy na kanapie , biorąc wszystkie możliwe słodycze z szafki , i zgrzewkę piwa .
- Spotkaliśmy Jade , na mieście . - powiedział Zayn .
- Po co mi to mówisz ? - Harry uniósł brwi .
- Ekhm , bo nadal sądzę , że źle się zachowałeś . Dziewczyna nie była niczemu winna , tylko bezbronnie zakochana w Louisie . - wziął łyk piwa , aby 'nawilżyć' gardło . - A sądzę , że Louis nadal będzie się z nią przyjaźnił . Nawet jeśli Ci to nie pasuję , Harry.
Lokowaty , robił coś przy paznokciach u rąk .
- Czemu nikt nie liczy się z tym , co ja czuję ?
- Harry, co ty mówisz. Jasne , że to dla nas ważne . - odezwałem się .
- Serio Louis ? Więc dlaczego nie usiadłeś ze mną i nie zapytałeś ' Stary , co się dzieję ? ' Opowiedziałbym Ci wszystko . Ale ty , siedziałeś z nią całą noc w pokoju , i nie wiem co wyprawialiście .Boże , wiesz jak to mnie bolało ? Miałem ochotę , zrobić coś tej dziewczynie . - Patrzyliśmy na niego , z otwartymi ustami . Przełknąłem głośno ślinę . Skąd miałem wiedzieć , że tak jest? Sądziłem , że Hazza nie lubi jej za to , kim jest. Było inaczej , kompletnie inaczej.
Spojrzałem na zielonookiego , dotknąłem jego dłoni - na nic moje starania , zabrał ją .
- Wybacz , że w tamtej chwili nie mogłeś na mnie liczyć. Zapomniałem o naszej przyjaźni.
- Byłeś w tę dziewczynę , cholernie zapatrzony . - Harry patrzył w jeden punkt .
- Pogadajcie sobie. - Odparł Niall , i zebrał chłopców na górę .
- Więc... robiłeś te obrzydliwie złośliwe rzeczy , tylko dlatego by mieć mnie dla siebie ? - nie mogłeś powstrzymasz się od uśmiechu .
- Między innymi . - odparł , usiadł się trochę bliżej mnie .
- Ty wredoto . - kciukiem otarłem o jego policzek .
Jeśli to Cię pocieszy , między mną a Jade doszło tylko do pocałunku .
- Nic więcej ? - Zapytał Harry .
- Absolutnie . - uśmiechnąłem się .
- Zrób coś dla mnie . - poprosiłem .
- Wszystko . - położył rękę na moją nogę .
- Przeprosisz Jade. Chłopak westchnął .
- Dobrze . - odpowiedział .
- Więc... próbujemy jeszcze raz ? - zapytałem .
- Już myślałem , że nie zapytasz! - Harry przytulił mnie mocno .
________________________________________________________________________________-
Pewnie myślicie . Ale ta Jesika jest upośledzona . Pewnie dla was wszystko szybko się dzieję , ale uwierzcie.Potem będzie o wiele , wiele ciekawiej! :) 3-4 komentarze next . ^^ ♥
Cudny rozdział !!!!! Next <3
OdpowiedzUsuńNo fajny, czekam na nexy. i Kufa nie się coś stanie z Hazzą i Jade :D
OdpowiedzUsuńfajnie , fajnie :D
OdpowiedzUsuńoczywiście Larry u Ciebie musi byc -,- xd
czekam na next'a ♥
Fajny :P Czekam na next'a ;D♥
OdpowiedzUsuńWkurza mnie to, że cały czas piszesz o Larrym. Jestem LS no ale bez przesady no OGAR! ~Ziallowa
OdpowiedzUsuń