Rozdział 5|
Poprzednia noc była piękna. Louis był strasznie delikatny i stosowny i, chyba.. chyba go kocham. Tak, chyba tak się stało. Nie potrafię, na niego nie zerkać. Brakuję mi go nawet wtedy, kiedy dziś rano wyszedł z łóżka, aby przynieść mi soku. Pocałowałem go wtedy mocno, mówiąc mu, że chcę z nim być.

- Bardzo Cię kocham, Loui. - podniósł głowę, aby na mnie spojrzeć. Uśmiechnąłem się szeroko, całując go delikatnie.
- A wiesz, że ja Ciebie też? Tydzień, jestem tu tydzień a pokochałem jakiegoś wyszczekanego dzieciaczka. - zaśmialiśmy się równo. - Idziemy popływać? - zapytałem wstając i otrzepując się z piasku, złapałem go za rękę i pociągnąłem do góry. Weszliśmy do wody, zanurzyłem się cały wołając Harry'ego, przyszedł po chwili towarzysząc mi. W pewnej chwili, Harry przytulił mnie przestrzennie całując mój policzek.
Nagle zaczęliśmy się całować, mocno i namiętnie. Pozwoliłem Harry'emu przejąć kontrolę, otworzyłem usta i wpuściłem język
chłopaka, który pogłębił nasz pocałunek i pozwoliłem aby nasze ciała
poruszały się w własnej woli. Stłumiłem jęk, gdy Harry przeniósł
usta na dół do mojej szyi, wciągając bladą skórę, gryząc ją a później
zwilżając swoim językiem, co doprowadzało mnie do szału.
- Już. - odsunąłem go kawałek. - Chcę mieć coś nowego na wieczór, hm? - zaśmiał się lekko, wychodząc z wody.
- Zanocujesz u mnie? - zapytał, obejmując mnie.
- Pewnie, tylko... muszę powiedzieć jakoś rodzicom. Przedstawię Cię im, a jakiś dzień. - uśmiechnąłem się.-Muszę Cię im przedstawić, przedstawić im, mojego chłopaka. - uśmiechnąłem się szeroko. - Wracajmy, chcę się przebrać. Chodźmy do mnie, chwilę posiedzimy w moim pokoju, nie byłeś jeszcze u mnie. - odparłem idąc, z nim za rękę.
- Dzień dobry, pani. - Harry uścisnął mojej mamie rękę. - Nazywam się Harry Styles, jestem tu na wakacjach z rodziną i, przyjaźnie się z pani synem. Chciałem zapytać, czy Louis może dziś u mnie zanocować? Ma mi pomóc z Geografii, nie długo koniec wakacji, a ja mam już materiały na następny rok. Nie chcę, żeby martwiła się pani o Louisa. - odparł wreszcie.
- Ohh, tak w porządku Harry, jesteś bardzo odpowiedzialny dziękuję, że powiedziałeś. - uśmiechnęła się. - Usiądźcie sobie, zaraz przyniosę ciasto. - powiedziała, idąc do kuchni.
- Ehm, mamo. Zjemy u mnie w pokoju dobrze, chcę pokazać Harry'emu moje stare materiały, może mu pomogą? - wymigałem się, od wspólnego podwieczorku z rodziną.
- Dobrze, proszę. - podała dwa talerze z murzynkiem. - Lećcie, ucz dobrze Harry'ego.
- Oj będę. - zaśmiałem się, patrząc podstępnie na chłopaka, któremu nie schodził uśmiech z twarzy.
Poszliśmy na górę, Harry odłożył ciasto na biurko, kładąc się na łóżko.
- Chodź do mnie. - poprosił, robiąc mi miejsce. Położyłem się koło niego blisko, złapał moją rękę i pocałował ją delikatnie. - Twój dotyk wprawiał mnie całego w niesamowite rozedrganie, jakiego nie doznałam chyba nigdy w życiu, uwielbiam twoje dłonie i, twoje usta, oczy, włosy.. cieszę się, że Cię mam kochanie. - pocałował mnie niesamowicie lekko, jak muśnięcie motyla, lub coś w tym stylu.
- Wiesz, czasami wydawało mi się, że wszystko jest do bani, naprawdę. Całe moje życie, że nie mam po co tu w ogóle być, ale wtedy przyjechałem tu i, spotkałem Ciebie tam pod tym małym drzewkiem. Stałeś tak przepięknie koło mnie, na boso. - zaśmiał się. - I to nadało temu wszystkiemu sens, ty dałeś temu sens. - pocałowałem go, przytulając mocniej.
- Dziękuję, że jesteś. - pocałował mnie w nos. - Zrobię, nam dziś wyśmienita kolację. - pogłaskał moje włosy.
- Nie mogę się doczekać, skarbie. Nie chcę końca tych wakacji, chcę, żeby ten czas się zatrzymał..
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Prosiliście, aby nie było " x komentarzy next" Dobrze, ominę to, ale chcę wiedzieć, czy wszystko się wam podoba i niczego tu nie brakuję. Zostawcie jakąś opinię, wtedy wszyscy będą zadowoleni.
Zostawiam was, z takim słodziasznym rozdziałem.:Dx
super fajne <3 szkoda ze nocy nie opisałaś :D ^^ hahaha sorry ^^
OdpowiedzUsuńnie moge sie doczekac nastepnych czesci :*
ej ale Ty chyba podpisałaś ze to jest piąta część a niżej też jest piąta xd chyba pomyłka ^^
OdpowiedzUsuńbardzo fajne,kiedy następna? :)
OdpowiedzUsuńDalej ! :D
OdpowiedzUsuńŚwietne !
OdpowiedzUsuń